Archiwum sierpień 2003, strona 1


sie 11 2003 Zapach mandarynki
Komentarze: 3

Moja Żona ... zaczęla pachnieć mandarynką..nie wiem jak Ona to robi...zawsze pachnie tak pieknie!.. A teraz zaczęla pachnieć tajemniczo mandarynką....ten zapach byl drogowskazem w morzu poduszek:))))))))))

Natomiast wieczorem powrócę Kochani moi Blogowicze..I Odezwę się Pszczóleczko i Jasna Dziewczynko I Slodziutka I Muszeleczko..tylko odwalę dzien w pracy......ogrom,ne calusy dla Wszystkich..dla Placusia oczywiście namiętny..:))))))))))))))

mruczanka : :
sie 07 2003 Smutno
Komentarze: 8

Smutno i cięzko na sercu..jak nigdy jeszcze..bo bez iskierki ..bez cienia iskierki nadziei na zmiane..

mruczanka : :
sie 06 2003 Ogłoszenie
Komentarze: 7

Dałam ogłoszenie na PEWNEJ STRONIE..czysta desperacja..ogłoszenie towarzyskie..i co Wy na to?

mruczanka : :
sie 05 2003 Telegraficzny skrót
Komentarze: 9

1. Cieszyłam się grafikiem raptem przez weekend..dziś przyszła dyrektorka i z nudów zaczęła robić użytek z korektora, ołówka i swego mini-mózgu..Poskreślała, pokręciła, pododawala..miałam zmiany ośmiogodzinne..ale Jej sie to w głowie nie mieściło że ja mogę mieć taki błysk szczęścia w oczach więc mnie skutecznie sprowadziła na ziemię...dodając parę zmian dwunastogodzinnych w miejsce ósemek...

2. A ja i tak jestem: młodsza od niej, nie zdążyłam zgorzknieć, nie choruję na przerost ambicji, nie mam zgryźliwego usmiechu, nie rozpada mi się z powodu pracocholizmu rodzina, itd.,.....a poza tym: OD POŁOWY MIESIĄCA IDĘ NA URLOP i choćby nie wiem jak chciała mi zabrać każdeńką chwilę wytchnienia,  tego nie da rady zrobic..jadę nad morze i mam w  nosie swoją firmę..tak jak oni moje prawa.

3. Babcia czuje się lepiej..i dzięki temu mogę normalnie funkcjonować..

4. Zaraz po pracy idę na aerobik ;-), Trzymajcie kciuki..wczoraj wstępnie w domu chciałam zrobić próbę brzuszków i po trzecim padłam..

5. Nie mam pieniędzy na ten cały urlop i jak tato mnie nie skredytuje..to przyjdzie mi tańczyć i śpiewać na wrocławskim rynku..może choć na bilet uciułam:)))

6. O czasie bezlitosny....O czasie zdradziecki, pozwól wrócić do czasów gdy byłam małym dzieckiem..(czy jakoś tak).

7. Zrobiła się ze mnie pyza..No może nie jestem przy kosci ale jestem taką pyzunią.

 

mruczanka : :
sie 03 2003 Rozpacz
Komentarze: 5

Rozpacz

Jest tak powszechna, że aż żenujące, że się do niej przyznaję..powiększam krąg..nudzę..ileż żalu, łez..choćby na blogach? I co z tego że jest mi zimno i dusi mnie płacz od kilku godzin?? I co z tego że serwuję dziecinną ekspresję otoczeniu i zaciskam piąstki i zgrzytam zębami..i chciałabym krzyczeć, że zabije..zabiję z rozpaczy!! Zabiję Ciebie* za to że tyle jest soli w oczach ! tyle żrącej soli w sercu !..tyle poszarpanych marzeń ! I co z tego....w końcu jestem kronikarzem ludzkiej doli..zapisuję ją rytmem serca i pewnie umrę też za szybko, tak jak..tak jak..i wiem od dawna że to nic nie da takie tupanie nogą i zaciskanie pięści, bo jest jak jest Pani Ziemianko..jest jak jest..a Bóg Cię kocha..

* chodzi o żonę chodzi o część mojej istoty o kogoś kto nosi moje serce w sobie kto jest panią mojego serca które ofiarowałam w całości i funkcjonuję dokładnie tak jak ta pani się z nim obchodzi wszystko widać jak na dłoni..a ta pani jest bardzo ciężka bardzo milcząca bardzo opanowana bardzo nie wiem jeszcze dlaczego taka ślepa na to że zabija..nie wybaczę jej nigdy że straciłam dla niej serce! nie wybaczę bo zburzyła podstawy świata podstawy piramidę wartości cały porządek zrzuciła niebo hukło o ziemię i rozbiło się nigdy już więcej nigdy nie pomyślę nawet że istnieje coś takiego jak niebo...teraz skrzydła won!!!!SKRZYDŁA DO PUDŁA.KROPKA.ZERO LATANIA.ZERO.KRETYNKOAGNIESZKOKAROLEWSKACOTONIEDŁUGOUKOŃCZYSZ25LATAIMDALEJTYMGORZEJZTOBĄ

MISTRZYNIWŚLEPOCIENATOCOWIDZIALNEMISTRZYNYNIHALUCYNACJI

mruczanka : :