Komentarze: 4
Spieprzył mi się dizajn czy jak tam to nazywaja-co więcej sciagnełam roboczo taki który nie ma a z ogonkiem ani "si"...Bo dzis jest dzień pt."spieprzyło się" poczawwszy od tego że rano wszystko leciało mi z rak, drzwi skrzypiały, Żona wsadziła pietruszkę pod ser na kanapce (?!) itd...a teraz ręce mi się trzęsa, bo jestem w pracy i pomiędzy jednym a drugim telefonem doprowadziłam mojego bloga do takiego własnie stanu...:(((((((((((((( Na dodatek ktos ma na naszym blogowisku dokładnie ten sam szablon-co ja teraz, z góry przepraszam..zaraz idę do domu powalić pięscia w scianę:((( pa-pa, BUZIAKI