Komentarze: 5
Życie sobie płynie...a może spaceruje...tup-tupa sobie powoli, czasem podskoczy, przeskoczy...ugrzęźnie w szeleszczących liściach..dniach minionych...zapomni.. Pobudki są trudniejsze...człowiek przyzwyczaił się do błęktinego kawałeczka nieba,...a teraz tylko światełko w oknie na przeciwko..i zimno!!brrrrrrrrrr..na szczęście oczy ukochanej tej same i nóżka cieplutka zaczepiona o moją stopę...