sty 04 2003

Żegnam swojego bloga...


Komentarze: 13

Buu..no tak... zamykam blogowanie na tym blogu..chciałabym krótki i bez łez....był to mój świat.. Wy wszyscy, którzy tu zaglądaliście.. to było to ciepło, którego mam wciąż w życiu za mało.. wiele się też wycierpiałam przez to że bloga czytali go moi wrogowie..ch, cha..do tej pory nie wiiedziałam że mam jakichś wrgów..oczywiście, nie zostawiali mi wpisów..ale dali odczuć w życiu codziennym co o mnie myślą..ale miało być krótko, a ja tu zaśmiecam opowieściami o jakichś ..ehu śmieciach?..no cóż..jak już zaczęłam pisać..taak.. to wiecie..chora byłam..bardzo..10 dni leżałam w łóżeczku..angina sercowa..czy jakoś tak.. zastanawiałam się nad tym jak wystarczy chwila, żeby człowiek zniknął..jedno głupie zlekceważone przeziębienie..Uważajcie na swoje zdrowie !!! Hm.... Kochani... całuje i ściskam.. mam nadzieje, że czasem do mnie zaglądniecie..może coś do skrzyneczki wrzucicie..: agakarolewska@wp.pl .. a tak w ogóle to ja się z blogowaniem nie rozstaję..po prostu trochę sobie czasu dajęna myślenie w ukryciu..a potem zacznę na innym blogowisku.. żeby zaakcenotwać..Nowy Rok? I don't know.. będę się napraszać Waszej obecności na moim nowym blogu..zostawię namiary na Waszych blogach.. jeśli ktoś będzie pamiętał.. Dziękuję szczególnie : My_silent_scream, Anarchyście, Secretgarden, Edzi..oraz Trzykropeczce..a także plackowi oraz poTOOLnemu... chlip, chlip..farewell and good luck..

 

 

 

mruczanka : :
05 stycznia 2003, 19:41
szkoda
...
05 stycznia 2003, 15:40
whatever, życzę Ci miłego nowego roku, wiele wiele słodyczy w życiu, kilka łez diamentowych do ozdobienia Go i pięknej miłości po jego kres, tak aby mieniło się wszelkimi kolorami tęczy i oślepiało zazdrosną masę tępaków. Z poważaniem Zosia.
...
05 stycznia 2003, 15:35
esz... dlaczego odeszłaś : dlaczego, dlaczego, dlaczego??? Dlatego że nie było mnie tu żeby Cię zatrzymać? czy przez jakiś głupich durniów którzy nie mogą w życiu codziennym zaakceptować Cię taką jaką jesteś? Nie warto uciekać przed nimi, naprawdę, trzeba im stawić czoła. Cóż z tego, że oni są dupkami z kijem w gardle, skoro Ty jesteś miłą osobą. Olej ich, pokaż się taką jaką jesteś, to oni są w błędzie i nie zasługują nawet nie zasługują na Twój uśmiech litościwy, a już na pewno nie zasługują na jedną Twoją łzę. Jakie dupki bywają na tym świecie, ja pierdolę!
05 stycznia 2003, 14:56
witam własnei wrociłam po swietach i pierwsze co zrobiam to zagladnełam na tego bloga!! czytam go od dłuzszego czasu ale nigdy nei zostawiłam tu sladu po sobie i teraz tego bardzo załuje;( bardzo wielka szkoda ze opuszczasz tego bloga:( mam nadzeje ze po załozeniu nowego dostane jego namiary. miałam napisac ktorko ale musze napisac iz uwazam ze jestes bardzo wartosciowa osoba o głebokim wnetrzu!! czytanie twojego bloga było dla mnie przyjemnoscia! goraco pozdrawiam i zycze powodzenia!! buziaki:* (napewno nie zapomne nigdy!!)
04 stycznia 2003, 22:37
nie idz sobie.......plose.....
04 stycznia 2003, 19:25
szkoda. naprawde szkoda
04 stycznia 2003, 15:28
a zeby bylo zabawniej, wlanie zaczalem go czytac... tiaaa - ja to mam szczescie... przeczytalem calego bloga a on znika...
my silent scream
04 stycznia 2003, 14:40
pogadamy na mailach... i pozdrawiam papa ;)
agakarolewska
04 stycznia 2003, 14:20
ale na Wasze blogi pozwolę sobie zaglądać... :)!
agakarolewska
04 stycznia 2003, 14:19
to nie na rzecz konkurencji..naprawdę nie chodzi o nic takiego.. tudno o tym mówić w kilku słowach..dziękuję jeszcze raz i ide bo mi się chce ryczeć..
edzia
04 stycznia 2003, 13:38
Nie bede Cie zatrzymywac słoneczko ale napewno przez długi czas nie zapomnę o Tobie. Daj znak jak będziesz miała nowego bloga, z chęcią wpadnę i poczytam. Powodzenia skarbeczku,całuski .PAPA
04 stycznia 2003, 13:38
:(
Szkoda... lubiłam czytać Twoje notki... i szkoda, że opuszczasz blogi.com na rzecz konkurencji;)
Powodzenia Ci życzę i pozdrawiam.
anarchysta
04 stycznia 2003, 13:36
Bye......

Dodaj komentarz