Mój Aniele.
Moje wszystko.
Moje drugie ja.
Moje myśli biegną ku Tobie.
Na zawsze
P.S.
Szkoda ,że wybrałaś Ją ,a nie mnie .
Zawsze Cię będe pamiętał.
Ja cały czas jestem tam,moja Agnes.
Tak, jak tu teraz w tym wymarłym blogu i na końcu świata.Zawsze przy Tobie.
J love You the best
Better than all the rest.
That I meet in the summer.
Indian summer.
wstyd? ehehe pisz co chcesz i nie wnikaj w tych co to czytaja;)
heartland
30 listopada 2002, 19:51
no chyba żartujesz?!? jeszcze nie zostawiłem tutaj mojego śladu ale czytam Cię w miarę regularnie i nie wiem czego się mozna wstydzić? Intrygujesz szalenie... pozdrawiam
Takiej Cie nie pamiętam :)
Trzymaj sie,może jeszcze się w necie spotkamy.
Moje wszystko.
Moje drugie ja.
Moje myśli biegną ku Tobie.
Na zawsze
P.S.
Szkoda ,że wybrałaś Ją ,a nie mnie .
Zawsze Cię będe pamiętał.
Ja cały czas jestem tam,moja Agnes.
Tak, jak tu teraz w tym wymarłym blogu i na końcu świata.Zawsze przy Tobie.
J love You the best
Better than all the rest.
That I meet in the summer.
Indian summer.
Dodaj komentarz