lis 28 2002

Dream


Komentarze: 0

Moja Mala...moja szczupla...dzis snilas mi sie cala, noc...rano przebudzilam sie taka szczesliwa...cala noc z Toba,..nieczesto sie to zdarza....nawet zanim zasnelam...a mialam klopoty z zasnieciem....nie moglam ulezec...bo Twoje dlonie byly na moich plecach...i tam..tam....az uciekalam po lozku zebys pozwolila mi zasnac...a potem budzilam sie pelna wdziecznosci za te chwile spedzone razem i znowu zasypialam i bylo ich wiecej....A teraz przed chwila,...dzwonilam do ciebie i nie potwierdzilas ze tak bylo! Wiec KTO? Kto mnie scigal po lozku kto nie dawal wytchnienia?przez czyje dlonie wzdycham ze zmeczenia?..A jednak pewna jestem ze to Ty. I wyglada na to ze sprowadzilam Cie do swego lozka bez Twojej wiedzy. No no ! Wykorzystalam nocna czasoprzestrzen..noc stwarza takie mozliwosci...

Moja....Czy Ty wiesz jak czuje sie szczesliwa, gdy wymawiam chociazby w myslach "Moja" ? Chcialabym moc to wyrazic w gestach. Slowami. Radosc nieogarniona.Pocalowac Cie...calowac...dotykac...Czasem nawet ugryzc. Wgryzc sie w skore. Zobaczyc slad na Twoim ciele.Bo jak Cie oznaczylam-to nalezysz do mnie..."KOCHANIE"...to slowo odbija sie echem w mojej glowie...to takie doznanie jak przy wdychaniu Twojego zapachu..."Kochanie"....cale zycie bede spiewac milosne piesni..."kochanie" jestem ogluszona tysiacem wrazen...gdy sie zwijasz w klebek...gdy masz okres...Twoja glowa uszki dlonie...wszystkie miejsca kocham....

mruczanka : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz