Bez tytułu
Komentarze: 1
Ach..dziś sobie poużywam na blogu! .. w końcu jestem w pełni sił.. dopiero 3:32.. kawa.. i zaraz zjem super chiński makaron!! ( czytaj: sztuczna chińska ZUPA (jeśli kiedyś widziała Chiny..to wątpliwe ), który doda mi siły i wzmocni organizm. Nie ma to jak rasowa chińszczyzna- w końcu Chińczycy naród długowieczny, zapewne od takich pożywnych zup. No i to by było na tyle. Sama czuję, że bredzę. Dobranoc. I love you all.....
godzina 05:02 ( siem przebudziłam )..i trochę z flinty i z Flinty...
Żałuje, że cię znałam żałuję, że kochałam,
Bo nie wart jesteś żadnej łzy, nie chciałeś wierzyć im
Żałuję, że cię znałam, żałuję, że ufałam
I powiem to, choć szkoda słów, że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam, tak jak kiedyś ja
Całkiem sam...
Mogłeś mnie dla siebie mieć,
Mogłeś, ale czas nie ten --------> pozwoliłam sobie zakreślić te najważniejsze fragmenty
Mogłeś wszystko, tylko jedno słowo twoje
Mogłeś być na zawsze tak
Mogłeś być...
A teraz bądĄ ze sobą sam...
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam, tak jak kiedyś ja
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam, tak jak kiedyś ja
Całkiem sam...
TAK GŁUPKU..I DLATEGO ZROBIŁAM TO CO ZROBIŁAM.. DLATEGO CI NAPLUŁAM W TWARZ. I KTOBY POMYśŁAŁ ŻE TAK Cię kocham
Dodaj komentarz